Mój staw
90s, protest song, blues rock
Criado por Udio com Udio AI
90s, protest song, blues rock
2024-04-09
Lyrics
nLata 90, ulice gorące jak asfalt,nBuntownikiem byłem, w sercu miałem ogień.nSzalone rzeczy robiłem, nocami błądziłem,nWiatr we włosach, marzenia jak dzikie konie.nnZwrotka 2:nnWyjechałem za granicę, daleko od domu,nTam gdzie słońce zawsze świeci, a morze szumi.nDziewczynę schowałem w sercu, jak skarb bezcenny,nWspólnie przemierzyliśmy życie, jak dwie dusze spokrewnione.nnZwrotka 3:nnHiszpania była naszym rajem, dziesięć lat pełnych słońca,nDwoje dzieci uchowaliśmy, jak skrzydła aniołów.nAle wróciłem do Polski, tęsknota w oczach,nUciekłem z miasta na wieś, gdzie cisza i spokój.nn(Refren)nnBuntownik z Dzikiego Lasu, tak mnie nazywają,nGdzieś między gwiazdami, tam mój los się kształtuje.nTeraz staw kopię, dziki las tworzę,nBo życie to podróż, a ja jestem wędrowcem.